Brak powiązanych.
LD

Kot moich rodzicow troche ponad rok temu zniknal z domu (prawdopodobnie wypadl przez okno z drugiego pietra), znalazl sie przypadkiem pod blokiem kilka miesiecy pozniej, skusil sie na kielbase. Obecnie robi swoje i dalej leniuchuje. Doznal tylko jednego obrazenia w wyniku walki (?) w okolicach nogi. Nigdy nie byl wypuszczany z domu, to byl jego jedyny wypad do dziczy.