Tam, gdzie „niewidzialna ręka rynku” nie sięga

Przez ostatnie 20 lat głęboko wierzyliśmy, że transformacja gospodarki z socjalistycznej na kapitalistyczną rozwiąże wszelkie problemy

4 comments ekonomia akerro narodowcy.net 0

Brak powiązanych.
Paradygmat

Ciekawym sposobem radzenia sobie z obszarami bezrobocia i ubóstwa jest tworzenie przedsiębiorstw społecznych. Są to przedsiębiorstwa zakładane przez lokalne społeczności, których celem nie jest maksymalizowanie zysków, tylko znalezienie zajęcia dla jak największej liczby osób i rozwój regionu.

@akerro @GeraltRedhammer
Bardzo ciekawe podejście, nie zagłębiałem się w nie, może warto by poczytać.
Trzecia droga, między kapitalizmem a socjalizmem. Oczywistym jest, że kapitalizm w formie wolnorynkowej z zachowaniem zasad uczciwej konkurencji, jest już utopią niemożliwą do zrealizowania, może właśnie takie podejście jak w artykule, jest dobrym wyjściem?

GeraltRedhammer

@Paradygmat: Takie przedsiębiorstwa sprawdziły się w Szwajcarii, która jest jak najbardziej wolnorynkowa. Więc dla mnie ta teza wcale nie jest niezgodna z wolnym rynkiem, ale jego przejawem. Każdy może tworzyć jakie chce przedsiębiorstwa i na jakich chce zasadach. Skutecznym takim rozwiązaniem w Polsce są np. Lasy Państwowe. Utrzymują się same, dają wszystkim obywatelom dostęp do lasów i dodatkowo z wycinki drewna, ale także i zysków na usługach przynoszą ponad 1 mld zł. do budżetu. Tak samo uczynienie z zasobów naturalnych dobra obywateli jak ma to miejsce w USA na Alasce, Norwegii czy Szwecji też jest bardzo dobrym pomysłem. Dlaczego na zasobach naturalnych mają zarabiać tylko prywatne firmy jak mogą to robić także obywatele? Są one przecież za darmo i dobrem nas wszystkich a nie prywatnym.

@dotevo
Chyba na świecie nie ma żadnej gospodarki, w której jest czysty kapitalizm, bo w takiej formie utrzymuje się on bardzo krótko.

dotevo

@GeraltRedhammer: No ale wtedy ciężko narzekać na kapitalizm skoro go nie ma.

dotevo

Ehhh... Przecież w PL nie ma kapitalizmu :-(