Śliczne zdjęcie. Studiowałam w Kielcach, teraz w sumie też mieszkam niedaleko, zamki lubię, ale w Chęcinach jeszcze nie byłam... Tak się jakoś złożyło, może w tym roku nadrobię.
@spam_only: @Vespera: Zamek jeszcze niedostępny, ale otwarcie tuż, tuż. Były nowe badania archeologiczne, które przewróciły dotychczasowe. Polecam spacer "Ścieżką Mnicha" w górę do zamku, rynek strasznie oszpecono w ramach remontu UE, jak wiele innych w świetokrzyskiem
@mohairberetka: Prawda, akurat jestem w tych rejonach od czasów zmian na "lepsze", widziałem już wiele postępującego betonu ;) A co do zamku, to właśnie czekam na jakieś oficjalne info.
Swoją drogą, jeszcze zamek w Ujezdzie muszę zobaczyć :)
@spam_only: W Ujeździe byłam w wakacje. Fajne ruiny, można po nich łazić bez ograniczeń. Byałam tam akurat w pogodna niedzielę, więc ludzi było dużo, ale obiekt jest na tyle duży, że te grupy ludzi gdzieś giną i nie czuje sie obecności tłumów. Świetne są trasy po piwnicach, chłodno i ciemno. Brakuje jakiejś wystawy stałej prezentującej historię zamku. Są zdjęcia z prac konserwatorskich, ale to trochę za mało.
Comments
Śliczne zdjęcie. Studiowałam w Kielcach, teraz w sumie też mieszkam niedaleko, zamki lubię, ale w Chęcinach jeszcze nie byłam... Tak się jakoś złożyło, może w tym roku nadrobię.
@Vespera: Byłem, widziałem, ale był zamknięty. Remontowali. W tym roku, w miarę możliwości będę. Z tego co wiem, remont już ukończony.
@spam_only: @Vespera: Zamek jeszcze niedostępny, ale otwarcie tuż, tuż. Były nowe badania archeologiczne, które przewróciły dotychczasowe. Polecam spacer "Ścieżką Mnicha" w górę do zamku, rynek strasznie oszpecono w ramach remontu UE, jak wiele innych w świetokrzyskiem
@mohairberetka: Prawda, akurat jestem w tych rejonach od czasów zmian na "lepsze", widziałem już wiele postępującego betonu ;) A co do zamku, to właśnie czekam na jakieś oficjalne info.
Swoją drogą, jeszcze zamek w Ujezdzie muszę zobaczyć :)
@spam_only: W Ujeździe byłam w wakacje. Fajne ruiny, można po nich łazić bez ograniczeń. Byałam tam akurat w pogodna niedzielę, więc ludzi było dużo, ale obiekt jest na tyle duży, że te grupy ludzi gdzieś giną i nie czuje sie obecności tłumów. Świetne są trasy po piwnicach, chłodno i ciemno. Brakuje jakiejś wystawy stałej prezentującej historię zamku. Są zdjęcia z prac konserwatorskich, ale to trochę za mało.