"Adam Michnik zgwałcił i zamordował dwoje dzieci? " - wyjaśnienie na końcu.

@Paradygmat: Prawicowi dziennikarze zazwyczaj mają podobny związek z dziennikarstwem, co pracownicy "Faktu" - tytularnie są dziennikarzami.

No i na tym skończmy.

@Jasiek:
Nie chodzi o to czy dziennikarz jest prawicowy czy lewicowy, chodzi o zdrowy rozsądek.

@Paradygmat: Jasne. Tylko stwierdzam, że taką patologię niestety o wiele łatwiej jest odnaleźć w pismach prawicowego nurtu.

Spędzam kilkanaście godzin w tygodniu na studiach czytając shit od Agory, GP, Lisa i innych, więc wiem, niestety co mówię: dziennikarstwo idzie w tabloidyzację, a najbliżej tejże jest prawica, która dla poczytności i przypodobania się grupie docelowej byłaby skłonna powiedzieć, że słońce na niebie tak naprawdę świeci na niebiesko.

@Jasiek:
Mam sporo znajomych dziennikarzy, wiem jak to wygląda, niestety opcja polityczna nie ma znaczenia. Najgorzej jest w lokalnych mediach, tam polityk kupuje artykuły jednym telefonem, artykuł za ogłoszenia.

@Paradygmat: To przyznaje, lokalne media mają przekichane. W mojej wiosce nie ma już lokalnych dzienników informacyjnych. Za to są dwa quasi-tabloidy i dodatek do GW. O tym co ważne w regionie często dowiaduje się więcej z tego ostatniego (ma chyba z 8-10 stron) niż z pełnoprawnych pism. Smutne.

@Kuraito:
Irytuje mnie taka wojenka, zamiast merytorycznie obalać głupotę w GW, to bawią się w jakieś dziwne podchody, żenujące.

@Paradygmat: To dlaczego to dodałeś? Zgadzam się, że można obalać głupotę merytorycznie, ale tutaj na tym przykładzie chyba dobrze pokazali, jak czasem rzuca się fałszywe oskarżenia bez dowodów, które brzmią jakby były pewnikiem, i wiadomo, ludzie to łykają, mało kto czyta do końca, część czyta tylko nagłówki.

@Writer:
To jest odpowiedź na inny artykuł, napisane w identycznym tonie, jednak uważam taką formę dyskusji za niepotrzebną, dlatego jest w tej grupie właśnie.