Zian
g/Android

Lollipop wygląda wg. mnie gorzej na obrazkach niż KitKat, ale w użyciu jest całkiem przyjemny. Trochę jeszcze niedopieszczony w CM12 i nie polecam nightlies (np. nie działa sprzętowe wspomaganie dla wideo na pełnym ekranie i żre baterię), ale dla mnie używalny. Byłem natomiast ciekawy przewagi ART nad Dalvikiem i szczerze mówiąc nie widzę żadnej różnicy - wszelkie appki uruchamiają się równie szybko co na Dalviku, czyli z wyraźnym opóźnieniem (choćby na Dialer trzeba czekać). Dziwne, bo ludziom przyspiesza. Placebo? Pojawiły się powiadomienia na zablokowanym ekranie, ale wg. mnie nie pasują do reszty.

http://i.imgur.com/ls9JkUd.png
http://i.imgur.com/JxSGqDL.png
http://i.imgur.com/4TeUsmz.png

#
Runcheinigal

@Zian: Ja już sam nie wiem. Ostatnio czytałem że lolipop, blokuje apki z niezaufanego źródła i nie da się tego wyłączyć. W dodatku z przerzucaniem na kartę lipa i rota nie za bardzo zrobisz. Niby kusi, ale jednak,.
Zastanawia mnie, czy jak tak dalej pójdzie i będą coraz bardziej hermetyzować androida, to czy jako zwykłemu użytkownikowi nie będzie wygodniej przesiąść się na coś z windą? :/

#
wysuszony

czytałem że lolipop, blokuje apki z niezaufanego źródła i nie da się tego wyłączyć

@Runcheinigal: bzdura, niczego takiego nie ma

W dodatku z przerzucaniem na kartę lipa

Tu tak samo bzdura, operacje na karcie pamięci nie są jakimś wielkim problemem.

#