Kuraito
g/pogadachy

Mam tutaj laptopa Dell Inspiron n7110. W losowych momentach bądź wtedy gdy się nagrzeje (jeszcze dokładnie nie rozpoznałem) robi się czarny ekran i po lewej stronie tańcują delikatne kropki. Taśma na 99% sprawna, bo gmeranie nie pomaga, jak również gmeranie nie powoduje wystąpienia problemu.
Myślicie, że uszkodzony układ graficzny i już na niego czas?

Pokaż ukrytą treśćWyłączenie się podczas dellowskich diagnostyk to chyba zły znak. xD
#
Zian

@Kuraito: Podłącz do monitora.

#
Kuraito

@Zian: No właśnie nie mam jak. :( Wyjście tylko na HDMI a mam pod ręką jedynie monitory na VGA. :v Jutro się przejdę do kolegi i podłączę pod TV.
W każdym razie zapuściłem dellowskie diagnostyki (takie z poziomu boot menu a nie z Windowsa) i zobaczyłem owy czarny ekran z kropkami kilkukrotnie, po czym komputer wyłączył się nie pokazując wyników.

#
Zian

@Kuraito: Kropki? Glitche? Pewnie karta.

EDIT: Zobacz czy pasta na CPU i GPU nie wyschła i czy przypadkiem nie naszła poza płytkę zbierającą ciepło.

http://i.imgur.com/ENCUHsT.jpg

No i RAM - przełóż, sprawdzaj pojedyńczo.

#
Kuraito

@Zian: Ech, nie lubię grzebać w laptopach. :v No ale pogrzebię, chyba że jest na gwarancji, to wtedy niech odsyłają do Della.

#