#7 Naaaiz noodle (Aldik)
„z rosołem o smaku wołowiny”
Jest to produkt z - dosłownie - najniższej półki. Znalazłem ją wczoraj w Aldiku (i chyba specjalnie dla tej sieci sklepów jest ona produkowana, acz pewności nie mam - niewiele znalazłem w internetach na ten temat), charakterystyczne opakowanie z fotorealistycznym nadrukiem mięsnym nieśmiało wychylało się spod półek zajętych przez konkurencję. Nabędziemy ją już za złotówkę bez grosza i niestety cena znacząco wpływa na jej jakość. Jej nazwa może mylić, bo ani grama wołowiny w niej nie uświadczymy; pełny skład zamieszczam w pierwszym komentarzu.
W opakowaniu znajdziemy makaron i sypką przyprawę, z którą woreczek u mnie przykleił się do wnętrza paczki. Nie wiem, czy to o czymś świadczy, wnioski wyciągnijcie sami. Po przygotowaniu wygląda bardzo standardowo. Smakuje... ledwo co. Trochę cebulowo. Niewielka ilość badziewnej przyprawy sprawia, że po raz kolejny mamy do czynienia z wodnistą breją. Przynajmniej kluchy są w porządku.
Smak: 4 / 10.
Ostrość: 1 / 10 (bardzo łagodna).
Makaron: mogło by być więcej.
Woda po zjedzeniu makaronu: pijalna.
Stosunek cena / jakość: fajerwerków nie ma, lepiej kupić coś innego.
Poprzednio recenzowane:
#6 Grzybowa (Culineo);
#5 Krewetkowa (Vifon vs Culineo);
#4 Smaczna porcja (Culineo) - rosół;
#3 Flaki (Amino);
#2 Wok Smoka (Vifon) - wołowo-grzybowa;
#1 Ammko (Vifon) - rosół, pomidorowa i serowa.
Składniki: makaron (88%), mąka pszenna, olej palmowy, skrobia ziemniaczana, sól, substancja spulchniająca wodorowęglan sodu; rosół (12%): sól, maltodekstryna, wzmacniacz smaku i zapachu E621, cukier, błonnik pszenny, cebula, hydrolizowane białka roślinne, marchew, substancja zapachowa, pasternak, czosnek, pietruszka, barwnik E150c.
Pokaż ukrytą treśćHehe, nazwali przyprawę "rosół"