Runcheinigal
g/pogaduchy

Chłopaki doradźcie.

Wiem że paru tu jest prawdziwych burżuii, kapitalistów ispora część się zna. Doradźcie jak najlepiej oszczędzać, mam już wkładkę w fundusz wysokiego ryzyka i na razie się opłaca, ale jak tak pacze ile haraczu trzeba płacić i nic tylko belki pod nogi,.. Można jakoś założyć zaocznie konto, bez dużego wkładu, gdzieś łatwo za granicą, czy coś?

Przecież nie będę robił szopki i chował do słoika, albo bawił się złotem i walutami, jak w XIX wieku :<

#
HadronsCollidor

@Runcheinigal: w internetach to tylko gówniarzeria ci może doradzić jakieś gównocoiny. Najlepsza inwestycja to zawsze budynki albo ziemia, ale na to trzeba sporego wkładu.

#
Runcheinigal

@HadronsCollidor: Właśnie. Chodzi mi bardziej o to żebym mógł sobie mieć taką alternattywę dla filaru i rządowej mafii zwanej ZUSem, gdzie mógłbym sobie, bo może dożyję, jakąś godziwą starość zapewnić, czyli po 100-200 złota co miesiąc, spokojnie dokładać.

Taka ala groszowa inwestycja co zaprocentuje za kilkadziesiąt lat.

#
HadronsCollidor

@Runcheinigal: Pierwsze co mi przychodzi do głowy to jakaś lokata, ale nie wiem, czy koszty obsługi i inflacja nie dadzą ci po dupie.

#
m__b

@Runcheinigal: Rozważ "ubezpieczenie na życie z funduszem kapitałowym". Cała masa ubezpieczalni oferuje takie rzeczy, oczywiście zarabiają na tym oni, ich agenci, pośrednicy i cała masa lansiarzy w garniturkach, która ci to sprzeda, ale jest to inwestycja długoterminowa.

#
Runcheinigal

@HadronsCollidor: Sprawdzałem, bez sensu przy takich wkładach, poza tym jest podatek belki od wzbogacenia, wychodzi na to że grosze by i tak z tego wyszły. Chodzi mi właśnie o to jak tą belkę cholerną ominąć.

#
HadronsCollidor

@Runcheinigal: Głosować na Korwina! : ^ )

#
Runcheinigal

@m__b: No i na co mi to, jak umrę to i tak mi nici z hajcu, a w razie wypadku i tak dużo więcej niż państwówka mi nie dadzą.

#
Runcheinigal

@HadronsCollidor: Nie byłoby to i może głupie tylko że on by wprowadził pewnie stary Norweski system żeby każdy sobie sam oszczędzał. Ogarnięci by z tego skorzystali, ale wyobraź sobie jaka to by była krzywda dla społeczeństwa i nie mów mi że głupich to Ci nie żal, po prostu mamy nie gotowe na to społeczeństwo i ustrój i gospodarkę itp. itd.

#
Runcheinigal

@kokaina: Mam już podobny koncept. Chodzę po giełdach i skupuję za grosze, jak trafię perełki starego sprzętu elektroniczny. Mam już parę szpulowców, kompletne Comodore ( ostatnio za 5 kupiłem do niego oryginalną instrukcję po anglacku), parę radyjek lampowych na chodzie i kilka starych Dior- wszystko działające.

#
m__b

@Runcheinigal: Neeee, nie kumasz. To się tylko tak nazywa. To jest polisa inwestycyjna na ogół z niską sumą(kwotą) ubezpieczenia. Tylko w formie ubezpieczenia, co przy konwersjach ma być parasolem i obejściem podatku Belki. Na koniec i tak go płacisz, ale zawsze jakaś oszczędność. Nie będę nic reklamował, ale poszukaj sobie tu i ówdzie - to jest właśnie tzw. III filar.

#
Runcheinigal

@m__b: Mam już trzeci filar, obruciłem już w sumie 3 ubezpieczycieli, świadczących, jeden huj wychodzi, zus odgórnie i tak nakłada na to ograniczenia, huj z tego tak naprawdę jest. Mogę ci kalkulacje moje podać i fundusze jak skoczę po papiery. Ale naprawdę uwierz mi tak jest. Chuj jest z tego zysku.

#
m__b

@Runcheinigal: tyle co wiem, to ogólnie rzeczy - co powiedziałem. Znajomych mam, co pracują w jednej ubezpieczalni i mówili, co tam sprzedają i co z tego mają (jako agenci, jakie zyski mają). Moja wiedza podpowiada mi zaś, że ZUS nic nie ma do trzeciego filaru. III filar to wszystko to, co sam zaoszczędzisz. Może być III filar w materacu.

#
Runcheinigal

@m__b: Tak. Ale ja gdzieś tam czytałem, czy ktoś mi tłumaczył że to co uzyskujesz jest ściśle powiązane z Zusem i składką i oni mają sporo do gadania, poza tym zyski na tym są tak mikre że aż przykro, co potwierdza że to taka jakby z dupy i do dupy lokata.

#
m__b

gdzieś tam czytałem

@Runcheinigal: taaak, wiarygodne :P To zacznij inwestować w fundusze inwestycyjne. Jak one są powiązane z ZUSem? Przecież też mogą śmiało robić za trzeci filar... Coś wydaje mi się, że chrzanisz od rzeczy.

#
Runcheinigal

@m__b: Pisałem już że mam wkład w fundusz wysokiego ryzyka o_o I pisałem również że podatek belki od wzbogacenia zabija mi cały zysk prawie, na koniec i że szukam alternatywy żeby to obejść. Coś mi się wydaje że masz w dupie to o czym pisałem, nie czytasz i tylko swoje wtrącenia wstawiasz.

#
m__b

@Runcheinigal: no a ja ci pisałem, że jest cyrk w postaci parasola, który pozwala obejść podatek od zysków, które (w perspektywie długoterminowej inwestycji!) wypracowują kolejne zyski, żeby ten podatek zapłacić na końcu.

Coś mi się wydaje, że nie czytałeś tych moich wtrąceń...

#
Runcheinigal

@m__b: Ach, racja, nie do końca cię chyba czytałem i z tego co widzę Ty mnie też :) Mi właśnie chodzi o to żeby to obejść właśnie i żeby nie babrać się w polskie haracze. Moje zasadnicze pytanie to jak zrobić żeby oszczędzić zarobić nie płacić- taK WIEM PRZEZ ZAGRANICZNE KONTO- bo nasi tego nie wyśledzą/ nie mają nic do gadania. Tylko jak to zrobić w praktyce?

#
m__b

@Runcheinigal: tego ci nie powiem, bo nie wiem. Najlepiej to zostać... Pustelnikiem i mieć to wszystko w głębokim poważaniu xD

#
Runcheinigal

@m__b: Kurwa! Musisz już od razu robić ze mnie anty społeczno antypolsko, antysystemowo, nastawionego buraka który chce uciułać cebuli, dowiadując się jak obejść chory system tego kraju? Kurwa ja tylko zapytałem jak nie płacić haraczu rządowi! I spokojnie coś uczciwie w ramach kapitalistycznego lkegalnego systemu coś przyoszczędzić!

Deam You! http://www.youtube.com/watch?v=_mcJAI6oRYY

#
m__b

Musisz już od razu robić ze mnie anty społeczno antypolsko

@Runcheinigal: eeeeeee? Gdzie?! Serio, ja tutaj się staram jak mogę, ale nie rozumiem. Gdzie ty widzisz, żebym cię wyzywał od antypolaków czy coś takiego?!

#
Runcheinigal

@m__b: No bo o zostaniu pustelnikiem mi napisałeś.. To już samo w sobie jest antywszystko, a jeszcze w tej konwencji zabrzmiało dosyć hejtersko i obraźliwie wg. mnie ;_; (W sumie dodałeś xD którego jakoś nie zauważyłem)

Przepraszam, czy to wystarczy żebyśmy jeszcze kiedyś pograli razem w WoWa?

#
m__b

@Runcheinigal: Eee, spoko, no bo wiesz, jak sam zauważyłeś, ja żartowałem tak. W WoWa niestety nie gram.

#
Runcheinigal

@m__b: Ja też, tak tylko specjalnie złośliwie śmiechłem odnośnie relacji i rozmów w sieci ;>

#