Jezor
g/humorInformatyczny

Tak wyglądają kolokwia z programowania obiektowego na kierunku informatyka na jednej z uczelni wyższych w Polsce:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

Nie chcę wymieniać osoby prowadzącej z imienia i nazwiska, żeby nie robić problemów sobie i innym, wrzucam ku bece.

#
spam_only

@Jezor: To stąd się biorą te gównokody z polskim słownictwem :/

#
_lechu_

@Jezor: pierwszy semestr ?

#
Jezor

@_lechu_: trzeci...

#
zskk

@Jezor: to jest początek cy koniec semestru? poki co uczą obslugi wewnetrznej obiektu, koślawo bo koślawo, ale jakbys zarzucil gawiedzi studenckiej cos napisane skrajnie powaznie, to by w ogole nie zlapala. inna sprawa to jakość wykladowcow, ale i tak nie jest zle ;)

#
Jezor

@zskk: To jest końcówka semestru, kolokwia z zeszłego tygodnia.

koślawo bo koślawo

heh, na pierwszym roku było C (składnia + podstawy algorytmiki), teraz C++, a ludziska często nie potrafią zrobić prostej funkcji, np. sumującej elementy tablicy. I to nie są wyjątki - pierwsze kolokwium zaliczyła u mnie niecała połowa grupy, przy czym większość z tych osób tylko dzięki koleżeńskiej pomocy na fejsiku. Jasne, że mogliby więcej przy tym siedzieć, ale nie usprawiedliwia to wcale osób prowadzących zajęcia; bo jak wytłumaczyć to, że materiał, który u nas przerabia się przez cały semestr osoby przychodzące do mnie potrafią ogarnąć w dwa, trzy dni?

Nikt nie kontroluje tego syfu, który skupia się na masowej produkcji gówno umiejących inżynierów. Tu mało kto zachęca do własnych inicjatyw (nie mówię, że nikt - takie osoby bardzo popieram), więc jeśli źle trafisz to niezależnie od swojego talentu - możesz skończyć kiepsko.

Ale Ty pewnie to z autopsji sam dobrze znasz, więc nie wiem po co się tak produkuję :C

#
zskk

@Jezor: osobiscie znam kolesia z tytulem inzyniera informatyki stosowanej co nie rozroznia fora od ifa ;)

#