Rozumiem, że bardziej zaawansowane rzeczy z tematyki audio na linuksie są zdrowo zamieszane, ale nie rozumiem dlaczego wciąż ludzie narzekają na PulseAudio.
Nigdy nie miałem z nim problemów, a dodatkowo: podłączenie telefonu do komputera tak, by muzyka z telefonu leciała na głośnikach komputera to były 3 kliknięcia. Parowanie urządzeń i ... już.