Runcheinigal
g/Oswiadczenie

Bez kitu to jest już kurwa desperacja. Może zapiszę się na jakąś stronę z anonsami towarzyskimi- kumpel mówił że są takie różne katolickie też i nawet żone przez nią poznał i że nie we wszystkich chodzi tylko o ruchańsko.
Bez kitu. Wiecie jak ciężko znaleźć normalną i nie paszteciastą, wolną kobietę ok 30 ale nie starszą ode mnie, bez dzieciaków, rozwodów i posranej w głowie i nie czychającej na frajera, co zapłaci, za wszystko, albo chociaż alimenty?!
Może kurwa przez neta spróbuję? :_:

#