chrystus mówi do maryni, słuchaj jestem wszechmogący
maryja: chyba ja
chrystus: kobieto, idź do kuchni i zrób mi obiad!
maryja poszła do kuchni i zrobiła obiad, niedługo później przyszła z powrotem i zaczęła mówić.
chrystus popatrzył na nią i mówi: A teraz zamilcz!
a maryja na to: hehe, stary bucu, teraz to ty weź swoje tabletki
śmieszne jak powiększajaca się dziura budżetowa