polski kretyn stu procentowy http://www.wykop.pl/link/1952256/drogowcy-z-warmii-i-mazur-sadza-drzewa-wzdluz-drog-ale-dalej-od-jezdni/#comment-20902620
drzewa blisko drogi to zagrożenie, sama jazda jest niebezpieczna im mniej niebezpieczeństw tym lepiej. Polska głupota poraża!
@osiwiony: kiedyś była długa dyskusja o tym, pamiętam nawet, że zarzucałem Cię kilkoma linkami pokazującymi, że drzewa wzdłuż drogi to niekoniecznie tylko niebezpieczeństwo. Temat nie jest taki prosty.
@Writer: za rowem by mi nie przeszkadzało, ale najgorzej jest jak są blisko asfaltu to już zupełna kaplica. Pamiętam tamtą dyskusje, życie niestety pokazuje co innego.
życie niestety pokazuje co innego.
statystyki jakieś? ;)
Ale zgadzam się, pewnie gdyby były za rowem, to nadal są z tego jakieś zalety, i jest bezpieczniej.
@Writer: co mi po statystykach jak sam dużo jeżdżę. drogi w pl są wąskie, na nich są piesi bo nie mogę inaczej się przemieszczać (polem? rowem?) idą poboczem, drogą. Są też rowery. Dołóżmy do tego ciężarówki, może nawet z dwóch stron na raz. Pomyśl, ciężarówka ma 4 metry wysokości a tam konary drzew! 0_o więc jedziesz środkiem, środkiem?! 0_0
Inna bajka: dużo dróg w pl jest zaniedbanych dziurawych, oznacza to powolne przemieszczanie się autem. Więc ludzie chcą jechać a nie powolnie się telepać jak żółw, śmieją się z ograniczeń i klną na fotoradary.
Jeszcze inaczej: brak dróg szybkiego ruchu, ekspreowych czy autostrad. One dopiero powstają.
tl;dr Jeśli droga jest wąska nie wolno na niej szybko jechać bo masz drzewa zaraz koło siebie. Ale dróg szybkiego ruchu nie ma :) Po co te drzewa? dlaczego tak blisko?