Runcheinigal
g/StareBajki

Kozacko brzmią wzajemne wrzuty Vegety i Goku, po hiszpańsku! Co ja bym dał żeby móc się cofnąć do czasu jak się to na kineskopie oglądało i to jeszcze u kogoś kto miał satelite. Gimby nie zrozumieją. A potem na boisko w gałe i jak była jakaś dziewczyna, to była Alex, a reszta strażnicy i bandyci, a kto wygrał to był Kornelem Strażnikiem Teksasu i go obecna Alex 'lubiła'!
Ktoś tak miał?

Pokaż ukrytą treśćTak wiem, pewnie miałem wieśniackie i patologiczne dzieciństwo, a to wszystko to tylko gówniane nic nie warte sentymenty.
#
Kuraito

@Runcheinigal: Pamiętam jak przez mgłę, ale walki w Dragon Ballu były strasznie długie i nudne. Jeden z gorszych shonenów, jakie widziałem.

#
Runcheinigal

@Kuraito: Od razu widać żeś gimbus, noob i się nie znasz. Dragon Ball i Kapitan Tshubasa wymiatał. Walki w DBZ były genialne, trzeba było je czuć, żeby zrozumieć ich przesłanie. A myślę że do tej pory te przesłania są aktualne. Niestety, wzorzec jest taki że dzieciaki się stają coraz dziwniejsze, chłopcy spedaleni, a dziewczynki zjebane roszczeniowe księżniczki. No ale w sumie to i na świat dorosłych da się przełożyć :/

#
Kuraito

@Runcheinigal: Tak bardzo gimbus, że oglądałem na RTL7. Wtedy wydawało się dobre, ale naprawdę są lepsze chińskie pornobajki.

Pokaż ukrytą treśćPoza tym w wieku <7 lat łatwo o dobrość. Żeby nie było, próbowałem oglądać drugi raz w wieku bardziej świadomym.
#
Runcheinigal

@Kuraito: Nie ważne jest że są, bo sam wiem i znam- co ze wstydem przyznam. Ważne jest że ta jest dobra i pięknie ją wspominam i nie depcz mi dzieciństwa bo stąpasz po moich marzeniach, czy jakoś tak :>
Poza tym i tak pewnie nawet nie pamiętasz w jakiej wersji językowej leciało, nic nie rozumiałeś pewnie i tak i to wspominasz jak ja Smerfy- czyli przez mgłę.

#
Kuraito

@Runcheinigal: Jeśli dobrze pamiętam, to po francusku z lektorem. Wydaje mi się, że do dzisiaj pamiętam kawałek piosenki z openingu.

#
Runcheinigal

@Kuraito: No to ok. Wybaczam Ci :)

#