Adobe's Creative Suite is one of the best software packs out there for professionals, but the suite is prohibitively expensive for most people.
To wiele tłumaczy. Generalnie podawane alternatywy mają się nijak do tego co oferuje Adobe, (z punktu widzenia profesjonalistów) ale amatorom to w sumie wystarczą.
@borysses: Nic nie tłumaczy. Co w tym śmiesznego? Umieściłeś to w g/Truelolcontent.
Potraktuj mnie jak głupka, któremu wszystko trzeba wprost. Możesz nawet napisać na końcu "głupku", nie obrażę się, tylko strzelę w czoło i powiem "a, no przecież!". Tylko przestań już kręcić.
@p_jan: Czego w tym nie rozumiesz? GIMP jako zamiennik dla PS? Do pewnego stopnia, ale generalnie Hahahaha. Scribus zamiast InDesign? Hahahahahahaha. Inkscape zamiast Illustratora? Haha. Itd, itd.
[Edit] Adobe już dawno wyspecjalizowało się w robieniu biznesu podobnie jak CISCO. Bardzo dużą rolę w tym mają przejęcia. Od kupienia Fotoszopa aż po przejęcie Macromedii i późniejsze już nie tak spektakularne. Zawsze to samo: Kupujemy to co jest najlepsze, unifikujemy z główną linią produktową a naddatki wywalamy do kosza.
To doprowadziło do tego, że w ich portfolio znajduje się to co jest obecnie (i w sumie już od długiego czasu) najlepsze na rynku, doskonale ujednolicone (no z tym to różnie bywało i do tej pory jeszcze to nie jest to, co wydawać by się mogło, powinno już być dawno wdrożone, ale to osobna sprawa) i mają masę patentów.
Tak czy inaczej ich oprogramowanie to industry standard. Co ciekawe nigdy nie przejmowali się specjalnym zabezpieczaniem oprogramowania przed piratami. Jak M$ pozwalali na to by ludzie "przyzwyczajali" się do softu by w przyszłości stać się potencjalnymi klientami...
Starczy dygresji. Linkowany artykuł ma bardzo tabloidowy nagłówek. Właściwie to w samym tekście jest mnóstwo zastrzeżeń autora i wyjaśnień o co chodzi.
A jest to zwykła lista przypadkowych programów z których, prawie żaden nie ma się jak równać z softem Adobe. Ale też nie musi. Bo dla amatorów, pasjonatów czy freelancerów na dorobku w większości przypadków wystarczy z nawiązką...
U podłoża CS leży idea, że jest to pakiet dla profesjonalistów. I tylko w takich kategoriach może być rozpatrywane. Ten art to skok na kliki i manipulacja trochę ;) No i to wywołało u mnie śmiech. I chyba u jeszcze paru osób wnioskując po wgóręgłosach.
@borysses: Dla amatora? Czemu nie? Przecież koleś wyraźnie zastrzegł że to jest propozycja dla studenciaków i amatorów. Masz kasę? Kupujesz Adobe CS. Nie masz, ma dla ciebie propozycje zamienników, które, co prawda, są gorsze ale tanie. Co w tym śmiesznego? Że biedaki nie mają kasy na CS albo nie widzą potrzeby wydawania kasy na narzędzie dla profesjonalistów, czy że głupki po prostu nie spiratują?
@borysses: Lekce sobie ważę w górę głosy bo jesteście tu kółeczkiem wzajemnej adoracji i nikt z UV-ujących pewnie nie zadał sobie trudu żeby przeczytać coś poza nogłówkiem. Artykuł ma tabloidowy nagłówek i jestem prawie pewien że poza tym tabloidowym nagłówkiem niewiele przeczytałeś dopóki się do ciebie nie przywaliłem. Jesteś też potwornym leniem bo w necie jest, a w każdym razie było, mnóstwo peanów na cześć odpowiedników opisanych w artykule, jakie to one nie są super i lepsze od produktów Adobe i to rzeczywiście było do lania, z tym że jest to "dowcip" z co najmniej 10-cio letnią brodą i nie wiem gdzieś ty był przez parę lat. A tak żeby ci troszkę zepsuć samopoczucie to ode mnie dostaniesz DV-a bo to się kompletnie nie nadaje. Stare i nie prawda. Taboidowy nagłówek to nie jest dobry powód, bo w takim wypadku trzeba by wrzucać tu 80% portalozy.
@p_jan: Generalnie wdółgłosy mnie powiewają :) I czemu cały czas jakieś takie osobiste uwagi rzucasz? Nie wiem też czemu stare niby skoro cały czas aktualne?
@borysses: Wiem że powiewają zaraz pewnie przyjdą "kolegi" i pomogą, prawda?
Jakie "osobiste uwagi cały czas"? Wypunktuj. Z każdego mojego posta co najmniej jedną.
No jak to nie są osobiste wycieczki to ja już nie wiem co jest. Strasznie emocjonalnie podchodzisz do tematu. I jak na razie nie odpowiedziałeś na moje pytania.
@borysses: To nie były wycieczki tylko reakcja na brak odpowiedzi z twojej strony. Zadałem proste pytanie a namiastkę odpowiedzi zdołałem wydębić od ciebie dopiero w twoim trzecim poście. W dodatku była to odpowiedź kompletnie niekompatybilna z artykułem. Dziwisz się? Ciągle jedynym sensownym, IMO, wytłumaczeniem na dodanie tego do g/Truelolcontent jest "tabloidowy nagłówek"
Jestem gotów odpoweidzieć na twoje pytania, prosto i szczerze, bez wyciagania przez ciebie odpowiedzi przez kilka postów, pod warunkiem że wypunktujesz je wyrywając z dygresji, które kompletnie nie wnoszą nic do tematu. Dziś pytanie, dziś odpowiedź!
@p_jan: Już przytaczałem :) Nie ma sensu, żebym się powtarzał a w szczegółowe analizy bawić się nie będę. Ot, albo łapiesz w lot alboś kiwi ;) Ale starczy już o mnie, może jak dam ci dojść do głosu to odpowiesz czemu się tak bulwersujesz?
@borysses: Przytoczyłeś: "Adobe's Creative Suite is one of the best software packs out there for professionals, but the suite is prohibitively expensive for most people." Co w tym jest śmiesznego?
Skąd pomysł że się bulwersuję?
@p_jan: Jak wspominałem zabawny jest całokształt z naciskiem na relacje tytułu oraz treści. Ale oświeć mnie czemu uważasz, ze to przestało być zabawne 10 lat temu? Cos się zmieniło przez ten czas?
Comments
No dobra, ale co w tym śmiesznego?
@p_jan: Wyobraz sobie, ze ktoś daje poradę jak zrobić sobie tanio kombajn: potrzebujesz kose, sierp, cep i babę, która zboże wymłóci.
@borysses: A odpowiesz na pytanie czy będziesz ściemniał?
@p_jan: No właśnie odpowiedziałem.
To wiele tłumaczy. Generalnie podawane alternatywy mają się nijak do tego co oferuje Adobe, (z punktu widzenia profesjonalistów) ale amatorom to w sumie wystarczą.
@borysses: Nic nie tłumaczy. Co w tym śmiesznego? Umieściłeś to w g/Truelolcontent. Potraktuj mnie jak głupka, któremu wszystko trzeba wprost. Możesz nawet napisać na końcu "głupku", nie obrażę się, tylko strzelę w czoło i powiem "a, no przecież!". Tylko przestań już kręcić.
@p_jan: Czego w tym nie rozumiesz? GIMP jako zamiennik dla PS? Do pewnego stopnia, ale generalnie Hahahaha. Scribus zamiast InDesign? Hahahahahahaha. Inkscape zamiast Illustratora? Haha. Itd, itd.
[Edit] Adobe już dawno wyspecjalizowało się w robieniu biznesu podobnie jak CISCO. Bardzo dużą rolę w tym mają przejęcia. Od kupienia Fotoszopa aż po przejęcie Macromedii i późniejsze już nie tak spektakularne. Zawsze to samo: Kupujemy to co jest najlepsze, unifikujemy z główną linią produktową a naddatki wywalamy do kosza.
To doprowadziło do tego, że w ich portfolio znajduje się to co jest obecnie (i w sumie już od długiego czasu) najlepsze na rynku, doskonale ujednolicone (no z tym to różnie bywało i do tej pory jeszcze to nie jest to, co wydawać by się mogło, powinno już być dawno wdrożone, ale to osobna sprawa) i mają masę patentów.
Tak czy inaczej ich oprogramowanie to industry standard. Co ciekawe nigdy nie przejmowali się specjalnym zabezpieczaniem oprogramowania przed piratami. Jak M$ pozwalali na to by ludzie "przyzwyczajali" się do softu by w przyszłości stać się potencjalnymi klientami...
Starczy dygresji. Linkowany artykuł ma bardzo tabloidowy nagłówek. Właściwie to w samym tekście jest mnóstwo zastrzeżeń autora i wyjaśnień o co chodzi.
A jest to zwykła lista przypadkowych programów z których, prawie żaden nie ma się jak równać z softem Adobe. Ale też nie musi. Bo dla amatorów, pasjonatów czy freelancerów na dorobku w większości przypadków wystarczy z nawiązką...
U podłoża CS leży idea, że jest to pakiet dla profesjonalistów. I tylko w takich kategoriach może być rozpatrywane. Ten art to skok na kliki i manipulacja trochę ;) No i to wywołało u mnie śmiech. I chyba u jeszcze paru osób wnioskując po wgóręgłosach.
@borysses: Dla amatora? Czemu nie? Przecież koleś wyraźnie zastrzegł że to jest propozycja dla studenciaków i amatorów. Masz kasę? Kupujesz Adobe CS. Nie masz, ma dla ciebie propozycje zamienników, które, co prawda, są gorsze ale tanie. Co w tym śmiesznego? Że biedaki nie mają kasy na CS albo nie widzą potrzeby wydawania kasy na narzędzie dla profesjonalistów, czy że głupki po prostu nie spiratują?
@borysses: Lekce sobie ważę w górę głosy bo jesteście tu kółeczkiem wzajemnej adoracji i nikt z UV-ujących pewnie nie zadał sobie trudu żeby przeczytać coś poza nogłówkiem. Artykuł ma tabloidowy nagłówek i jestem prawie pewien że poza tym tabloidowym nagłówkiem niewiele przeczytałeś dopóki się do ciebie nie przywaliłem. Jesteś też potwornym leniem bo w necie jest, a w każdym razie było, mnóstwo peanów na cześć odpowiedników opisanych w artykule, jakie to one nie są super i lepsze od produktów Adobe i to rzeczywiście było do lania, z tym że jest to "dowcip" z co najmniej 10-cio letnią brodą i nie wiem gdzieś ty był przez parę lat. A tak żeby ci troszkę zepsuć samopoczucie to ode mnie dostaniesz DV-a bo to się kompletnie nie nadaje. Stare i nie prawda. Taboidowy nagłówek to nie jest dobry powód, bo w takim wypadku trzeba by wrzucać tu 80% portalozy.
@p_jan: Generalnie wdółgłosy mnie powiewają :) I czemu cały czas jakieś takie osobiste uwagi rzucasz? Nie wiem też czemu stare niby skoro cały czas aktualne?
@borysses: Wiem że powiewają zaraz pewnie przyjdą "kolegi" i pomogą, prawda? Jakie "osobiste uwagi cały czas"? Wypunktuj. Z każdego mojego posta co najmniej jedną.
No jak to nie są osobiste wycieczki to ja już nie wiem co jest. Strasznie emocjonalnie podchodzisz do tematu. I jak na razie nie odpowiedziałeś na moje pytania.
@borysses: To nie były wycieczki tylko reakcja na brak odpowiedzi z twojej strony. Zadałem proste pytanie a namiastkę odpowiedzi zdołałem wydębić od ciebie dopiero w twoim trzecim poście. W dodatku była to odpowiedź kompletnie niekompatybilna z artykułem. Dziwisz się? Ciągle jedynym sensownym, IMO, wytłumaczeniem na dodanie tego do g/Truelolcontent jest "tabloidowy nagłówek" Jestem gotów odpoweidzieć na twoje pytania, prosto i szczerze, bez wyciagania przez ciebie odpowiedzi przez kilka postów, pod warunkiem że wypunktujesz je wyrywając z dygresji, które kompletnie nie wnoszą nic do tematu. Dziś pytanie, dziś odpowiedź!
@p_jan: Mnie bardziej rozśmieszyła zawartość w kontekscie tytułu :)
@borysses: A przytocz fragmenty.
@p_jan: Już przytaczałem :) Nie ma sensu, żebym się powtarzał a w szczegółowe analizy bawić się nie będę. Ot, albo łapiesz w lot alboś kiwi ;) Ale starczy już o mnie, może jak dam ci dojść do głosu to odpowiesz czemu się tak bulwersujesz?
@borysses: Przytoczyłeś: "Adobe's Creative Suite is one of the best software packs out there for professionals, but the suite is prohibitively expensive for most people." Co w tym jest śmiesznego? Skąd pomysł że się bulwersuję?
@p_jan: Jak wspominałem zabawny jest całokształt z naciskiem na relacje tytułu oraz treści. Ale oświeć mnie czemu uważasz, ze to przestało być zabawne 10 lat temu? Cos się zmieniło przez ten czas?