LAPD bez nakazu zbiera i analizuje dane związane z tablicami rejestracyjnymi
Ich zdaniem każdy samochód w LA był, jest lub będzie częścią jakiegoś dochodzenia policyjnego więc wszystko jest ok.3 comments Prywatnosc borysses boingboing.net 0
3 comments Prywatnosc borysses boingboing.net 0
Comments
Hmmmm... Jesli sie nie myle, to w Londynie takie dane sa zbierane juz od kilku lat.
@wykopki: Niby tak, ale Londyn w temacie inwigilacji jest dość mocno przed peletonem. Popatrz choćby na ilość kamer w miejscach publicznych. Gdzieś czytałem, że w większości miejsc patrzą na człowieka 3 kamery. Nie wiem czy to prawda, ale jak zwiedzałem to miasto, to faktycznie sporo tego można było naliczyć, jeśli się tylko zwracało nań uwagę.
@Alphanumerix: stojąc na skrzyżowaniu da się być w widoku 16 kamer jednocześnie ;)