Parlament Europejski stał się miejscem, w którym toczy się rzeczywista i twarda walka o narodowe interesy
Nie do końca. Musimy pamiętać, że PE jest podzielony we frakcje. I gdy nasi politycy z PO i SLD-UP poparli kandydaturę Geremka z ALDE na przewodniczącego Parlamentu, skompromitowaliśmy się i staliśmy się przez jakiś czas niewiarygodnymi partnerami. Geremek nie został wybrany, nie miał żadnych szans. Cała sprawa ostatecznie utrudniła nam działania w sprawach dla państwa. Czasami współpracuje się w ramach właściwie paneuropejskich partii, a czasami w grupach narodowych (gaz łupkowy). Nie jest to ostatecznie nic złego, ale współdziałanie w jednych sprawach z grupą pozwala mieć argumenty przy decydowaniu o innych.
Comments
100 mln dla kazdego ;]
Nie do końca. Musimy pamiętać, że PE jest podzielony we frakcje. I gdy nasi politycy z PO i SLD-UP poparli kandydaturę Geremka z ALDE na przewodniczącego Parlamentu, skompromitowaliśmy się i staliśmy się przez jakiś czas niewiarygodnymi partnerami. Geremek nie został wybrany, nie miał żadnych szans. Cała sprawa ostatecznie utrudniła nam działania w sprawach dla państwa. Czasami współpracuje się w ramach właściwie paneuropejskich partii, a czasami w grupach narodowych (gaz łupkowy). Nie jest to ostatecznie nic złego, ale współdziałanie w jednych sprawach z grupą pozwala mieć argumenty przy decydowaniu o innych.
@Zauberlehrling: Na tym polega polityka właśnie.