Zaśmiecanie swojego profilu (też psychologicznego)
zbudowanego na podstawie przeglądarki i aktywności internetowejTreść
Jeden dodatek o którym już raz wspomniałem to AdNauseam jego działanie polega na tym, że wybierając reklamy z list AdBlockPlus automatycznie "klika" w reklamę (odwiedza stronę w tle). Dla blogera to zaliczone kliknięcie w reklamę, dla reklamodawców, którzy profilują użytkowników to strata finansowa i szum oraz fałszywe dane które są dodawane do bazy. Tworzenie takiego szumu osłabi Twój profil użytkownika i przeglądarki, kij w oko szpiegującym reklamodawcom. Trochę reklam nabiło
Drugim podobnym dodatkiem generującym taki szum informatyczny jest TrackMeNot, który atakuje kolejne wścibskie serwisy. Zamiast ukrywać Twoją aktywność, co jakiś czas wyszukuje na stronie, przesyła do nich fałszywe dane, np. o odświeżeniu strony, kliknięciu w link, wyszukiwaniu na stroni przy pomocy Ctrl+F5 (tak, administratorzy witryn widzą takie rzeczy).
Trzecim dodatkiem będzie RandomAgentSpoofer który ukryje jakiej przeglądarki używasz, ale nie tylko, poda się za inną (wybraną z listy w ustawieniach dodatku), prześle do serwera niepoprawną strefę czasową, język przeglądarki i systemu, kodowanie, rozdzielczość ekranu, dostępne w systemie czcionki, użycie Flasha/Javy/Skype/SV i inne dane które identyfikują przeglądarkę w skali światowej.
Comments
AdNauseam mi coś da, jeśli nie klikam w reklamy w ogóle, bo używam Adblock Edge i nie mam whitelisty?
@Kuraito: Obecnie AN działa tylko z adblock+, ale wsparcie dla Edge jest w drodze. Tak. Działa w tle i nie wymaga żadnej konfiguracji, tylko ostatni dodatek wymaga konfiguracji i podstaw znajomości działania serwisów web.