Gdzieś mniej więcej w środku wojny o scheduler (2007/2008) dystrybucje dzieliły się na szybkie oraz użyteczne ;) W gałęzi numer jeden królowały Debiany, Arch oraz Gentoo, w gałęzi drugiej o palmę pierwszeństwa walczyły OpenSuSe, Ubuntu i gdzieś po cichu Fedora.
@Writer: racja, chyba jednak dodałem artykuł kogoś kto się na Linuxie nie zna :-( Szkoda, liczyłem też, że w komentarzach ktoś się wypowie i potwierdzi, albo zaprzeczy, że Mint jest dla noobów, korci mnie żeby spróbować na moim netbooku, ale ryzyko długiej i skomplikowanej instalacji mnie zniechęca. Chyba za stary się zrobiłem na eksperymenty ze wszystkim.
@GeraltRedhammer: Mam Minta na maszynie wirtualnej i o ile dobrze pamiętam instalację to przebiega zupełnie bezproblemowo. Chyba jedyne co trzeba wiedzieć to jak sobie dysk pokroić i sformatować.
@m__b: Czytając tego typu komentarze mam momentami wrażenie, że gdy Linux stanie się popularny (już w tym roku!) dzięki tego typu dystrybucjom, to wielu osobom przestanie się on podobać. Ewentualnie będą używać właśnie Archa czy Gentoo i bluzgać na posiadaczy systemów mintopodobnych.
@Analfabeta: Każdemu wedle uznania. Mój brat używa Ubuntu, co mnie dziwi... Ale skoro jemu to leży, niech tak i będzie. Ja przypadkiem trochę zakochałem się w Archu i przy nim zostałem.
Comments
Debian był nieużyteczny?
@Writer: racja, chyba jednak dodałem artykuł kogoś kto się na Linuxie nie zna :-( Szkoda, liczyłem też, że w komentarzach ktoś się wypowie i potwierdzi, albo zaprzeczy, że Mint jest dla noobów, korci mnie żeby spróbować na moim netbooku, ale ryzyko długiej i skomplikowanej instalacji mnie zniechęca. Chyba za stary się zrobiłem na eksperymenty ze wszystkim.
@GeraltRedhammer: Mam Minta na maszynie wirtualnej i o ile dobrze pamiętam instalację to przebiega zupełnie bezproblemowo. Chyba jedyne co trzeba wiedzieć to jak sobie dysk pokroić i sformatować.
@GeraltRedhammer: Mint to bardzo dobra i dojrzała dystrybucja, mogę polecić ją z czystym sumieniem.
Gość, który to pisał, musi być na serio otumaniony ideologią "łatwo, szybko, przyjemnie, tylko kliknij"... :P
W każdym razie chodzi mi o to, że Arch jest de best ;)
@m__b: Czytając tego typu komentarze mam momentami wrażenie, że gdy Linux stanie się popularny (już w tym roku!) dzięki tego typu dystrybucjom, to wielu osobom przestanie się on podobać. Ewentualnie będą używać właśnie Archa czy Gentoo i bluzgać na posiadaczy systemów mintopodobnych.
@Analfabeta: Każdemu wedle uznania. Mój brat używa Ubuntu, co mnie dziwi... Ale skoro jemu to leży, niech tak i będzie. Ja przypadkiem trochę zakochałem się w Archu i przy nim zostałem.
Nienawidzę ludzi, którzy nie potrafią poprawnie napisać SUSE.
spajders web i wszystko jasne :D