też macie taki badziew, czy to moja przeglądarka ma jakiś plugin? Chrome na linuksie, żadnych zbędnych rozszerzeń.
//chyba niezależna jakiś syf ma w kodzie, bo na FF to samo. :/
@akerro widzisz te linki z reklamami? Jeśli to coś u mnie, to jakim cudem mogło się to zainstalować? Fedora, nic nie instalowałem ostatnio, a linki widzę na FF i Chrome. o0
Comments
też macie taki badziew, czy to moja przeglądarka ma jakiś plugin? Chrome na linuksie, żadnych zbędnych rozszerzeń.
//chyba niezależna jakiś syf ma w kodzie, bo na FF to samo. :/
@akerro widzisz te linki z reklamami? Jeśli to coś u mnie, to jakim cudem mogło się to zainstalować? Fedora, nic nie instalowałem ostatnio, a linki widzę na FF i Chrome. o0
@Writer: w pracy tak miałem, ale w domu już nie. Pewnie sprawdź sobie whitelisty w adblocku,
@akerro: Uff, to dobrze, czyli to jednak sprawka niezależnej.