@p_jan: pewnie masz trochę racji, ale tytuł jest z phoronixa, a phoronix go wziął z bloga developera.. nawet nie wiedziałem, że C4 był dostępny na Linuxa ;)
@akerro: No właśnie dla mnie to jest nawarstwienie niekompetencji. Raz że developer jest IMO niestabilny psychicznie, bo porzucił rozwój dla Linuxa praktycznie z dnia na dzień, z powodu jakiegoś butthurtu, zostawiając jakichś tam klientów na lodzie i zmieniając licencję dla dotychczasowych użytkowników Linuxa na super restrykcyjną, dwa że na Phoronixie dodali na końcu tę część o "nie potrafi zainstalować Ubuntu", co też było raczej nieprofesjonalne, trzy, że Zian wrzucił to tutaj z tym samym dopiskiem. I nie, ja nie jestm jakoś tym zakończeniem wsparcia wstrząśnięty. Jeśli mu się nie opłaca, to niech porzuca i nawet chwała mu, że chce się odciążyć żeby coś zrobić lepiej. Ale robienie różnych wycieczek, że Frankenstein, bez solidnego poparcia argumentami jest po prostu głupie. No chyba że koleś przy okazji chciał wykręcić gównoburzę, żeby swój silnik trochę wypromować, no ale w takim razie mógł to zrobić w troszkę mądrzejszy sposób.
Comments
Straszne! Tyle linuxowych gier używa tego silnika! Wait...
DV za tytuł, mający wyraźnie na celu wykręcenie gównoburzy.
@p_jan: pewnie masz trochę racji, ale tytuł jest z phoronixa, a phoronix go wziął z bloga developera.. nawet nie wiedziałem, że C4 był dostępny na Linuxa ;)
@akerro: No właśnie dla mnie to jest nawarstwienie niekompetencji. Raz że developer jest IMO niestabilny psychicznie, bo porzucił rozwój dla Linuxa praktycznie z dnia na dzień, z powodu jakiegoś butthurtu, zostawiając jakichś tam klientów na lodzie i zmieniając licencję dla dotychczasowych użytkowników Linuxa na super restrykcyjną, dwa że na Phoronixie dodali na końcu tę część o "nie potrafi zainstalować Ubuntu", co też było raczej nieprofesjonalne, trzy, że Zian wrzucił to tutaj z tym samym dopiskiem. I nie, ja nie jestm jakoś tym zakończeniem wsparcia wstrząśnięty. Jeśli mu się nie opłaca, to niech porzuca i nawet chwała mu, że chce się odciążyć żeby coś zrobić lepiej. Ale robienie różnych wycieczek, że Frankenstein, bez solidnego poparcia argumentami jest po prostu głupie. No chyba że koleś przy okazji chciał wykręcić gównoburzę, żeby swój silnik trochę wypromować, no ale w takim razie mógł to zrobić w troszkę mądrzejszy sposób.