Runchen
g/Literatura

w Panu tadeuszu masz dosłowne opisy jak wywrywało się dupy, jak jadło i jak rzucało nożem, a jak walczyło pałaszem i szablą, gdyby to wyeksponować zamiast nudnego pierdololo poetyckiego- to nie miałaby tak złej opini ta książka i zwłaszcza młodzi mężczyźni czytali by ją chętniej.
Wszystko zepsuł pryzmat widzenia zjebanych pseudochumanistów i cip w 100% oraz spermiarzy zanim to było modne w sytemie edukacji.
Obecna prezentacja edukacyjna tych utworów jest na poziomioe podkładania dźwięków walki przez kobiety do gwiezdnych wojen XD

#