Z okazji hipotetycznych narodzin bastarda, który królem żydowskim chciał zostać życzę wam wszystkim by łuny płonących kościołów wlały ciepło w wasze czarne serca.
[polityczno poprawny edit] - meczetów też.
@borysses: niech ciepło płonących kościołów ogrzeje zmarzniętą dłonie, a w sercu blask ognistej radości zamieszka!