chromium 33 i ten speeddial to porażka. Stary to była też porażka, ale przynajmniej działał szybko, a ten muli jak ja pierdziu... bezesens.
@szarak: Stary też mulił, przynajmniej u mnie. Speeddial był dobrze zrobiony tylko w starej Operze. (Świeć Panie nad jej duszą.) I na Fifefoksie jeszcze jako tako trybi.
@Writer: Nie wiem, jak ten nowy wygląda nawet, ale ze starym miałem taką przypadłość, że pojawiał się po 2-3 sekundach od otworzenia karty - czyli w czasie, w którym spokojnie zdążę sobie wpisać pierwsze litery adresu i wcisnąć enter, co sprawiało że był bezużyteczny. Brakuje mi też w nim ustawień (chociaż nie wykluczam, że może ich nie znalazłem i wiem, że pewnie jest jakiś dodatek, ale nie chcę sobie zbytnio zawalać nimi przeglądarki).
Na Firefoksie speeddial pokazuje się od razu, tak jak to było na starej Operze, w związku z czym o niebo lepszy niż to, co serwuje Chrome. Mam jednak wrażenie, że strony otwiera troszkę wolniej niż Opera, ale mogą być to moje urojenia, bo nie widziałem jej na oczy od ponad pół roku.
@Kuraito: w nowym też nie ma ustawień. Jest za to wyszukiwanie google i ... nie ma aplikacji. Wjebali je na stałe (nie da się wyrzucić ani przenieść!) do paska zakładek.
Teraz ten "speeddial" otwiera mi się w 2-3 sekundy, tak jak piszesz. Stary otwierał się natychmiast ;(
@szarak: Kliknij ppm na te aplikacje na pasku zakładek i odznacz "pokazuj aplikacje" albo coś takiego. W Chrome jest taka opcja.
@szarak: :/ no ale takie info tylko, że na Chrome można normalnie to wywalić. Trochę dziwne, bo z tego co słyszałem Chromium ma większą konfigurowalność? Albo mi się zdawało i tylko zapewniało większą prywatność i niezależność od Google.
@Writer: dzięki. może wstrzeliłem się we wcześniejsze wydanie niż Ty masz... dam sobie chwilę z tym ochłonąć, może się z czasem poprawi :D