Najwyższe wydatki na wojsko w Unii Europejskiej w stosunku do PKB ma Grecja. W 2006 było to 3,94% PKB. W 2011 2,65% PKB, i tak najwięcej w Unii. Częściowo można to tłumaczyć położeniem, ale Estonia ma gorsze, a wydaje mniej.
@Zauberlehrling: Czesciowo spowodowane jest to kredytem z EU. Jako, ze najwiecej daly niemiaszki wymogli na grecji zakup duzej ilosci sprzetu, glownie czolgi. Na dobra sprawe 85% kasy ktora Grecja dostala na walke z kryzysem musieli wydac na sprzet z Niemiec.
@borysses: Rzeczywiście Niemcy dużo broni eksportują. Słyszałem o łodziach podwodnych, ale konkretne rodzaje i liczby są mniej ważne. W każdym razie wydatki przedkryzysowe nie są w żaden sposób uzasadnione. Chyba, że marzeniami o odzyskaniu Hagii Sophii dla chrześcijan...
@borysses: nie słyszałem określenia niemiaszki od kiedy tata przestał handlować z niemieckimi firmami.
@Zauberlehrling: U-booty chyba były kupowane z drugiego kredytu w którym też Niemcy najwięcej partycypowały. :)
@Zauberlehrling: Oczywiście że są uzasadnione. Wielokrotnie w ciągu ostatniego półwiecza oba kraje były na krawędzi wojny (a nawet dochodziło do starć na niewielką skalę) pomimo że obydwa są w NATO. A odzyskanie Cypru a nawet części dawnej Hellady powinno być priorytetem.