tak się zastanawiam, czy okres komunizmu w Polsce mógł się przyczynić do utworzenia ludzi toksycznych?
Wydaje mi się że tak, na pewno polityka państwa ma jakiś wpływ na ludzi i ich psychikę, tylko nie wiem jak duży. W sumie strach odkrywać takie karty. Jeśli chcesz poprawić sobie życie należy albo znaleźć się wśród innych ludzi np państwa (emigracja) albo zacząć leczenie czyli wziąć się za władzę, obalić ją. Tylko że nie ma komu tego zrobić a po 2 niby kogo tam wsadzić skoro wszyscy są "skażeni".
@osiwiony: Nie do sprawdzenia. Najpierw by trzeba było stworzyć jasną, naukową definicję osoby toksycznej. Potem przeprowadzić badania przez kilkadziesiąt lat trwania systemu, a następnie przez kilkadziesiąt lat w nowym ustroju i porównać. Trzeba byłoby wykluczyć inne czynniki które również mogły wpływać na tworzenie się "ludzi toksycznych". Nie można by przeprowadzić badań w różnych krajach i porównać ze względu na różnice kulturowe.
Masakra, nawet nie wyobrażam sobie metodologii takich badań.
@osiwiony: Nadążam. To się nadaje bardziej do rozwininięcia w g/TegieRozkminy i dłuższej wypowiedzi oraz dyskusji.
Pozostawiłeś wiele moim zdaniem błędnych tez, ale ogólnie słuszne założenie, bardzo podatne na dalszą dyskusję.
Ujmij to w kanwy Treści w dobrej grupie, naprawdę bardzo chętnie podyskutuję z każdym który by zechciał polemizować w tym temacie.
Kurwa @osiwiony brakuje mi Cię w chuj i Twoich rozkmin, czasami masz dzień i nadasz dobry temat.
Jak nie będziesz bluzgał na moją wiarę i religię to bym naprawdę Cię w chuj lubił i dał nawet kołczan prawilności i kierpce wpierdolu ;>
Więc nie bądź cipak i podejmij wyzwanie! Na Ircu nam się jednak zawsze lepiej rozmawiało, zwłaszcza o chomiku i pracy ;D