Przyłapałem się na dziwnym sposobie myślenia. Napisałem kilka minut wcześniej w innym miejscu "...serwer http na laptopie..." - zupełnie naturalne wydaje mi się wykorzystywanie laptopów jako normalnych desktopów. I już dawno nie widziałem u nikogo skrzynki, wszyscy znajomi, na lewo i prawo wszyscy używają laptopów, a stacjonarne skrzynki uświadczam tylko gdzieniegdzie w biurach a to i tak coraz rzadziej.
I pomyśleć, że 15 lat temu laptop był wręcz oznaką luksusu.
@akerro: 15 lat temu to ja uczyłem się robić notatki z wykładów po pijaku, teraz zostało mi tylko picie...
@m__b: Piętnaście lat temu podniecałem się tym, że mój nowy AMD K7 wpierdziela drogie i gorące Intele na śniadanie z jeszcze większym apetytem niż K6 i że już zaczął się rok Linuxa :D
@m__b: Kupiłem laptopa po tym jak zwalony zasilacz niszczył mi instalację elektryczną w domu (stare amuminiowe kable ustawione szeregowo) i doszedłem do wniosku że jeżeli będziesz 90 % używał laptopa w domu to juz lepszy jest piec bo: jest w chuj wydajniejszy za te samą cenę; daje wolnośc wyboru podzespołów i ich poźniejszą wymianę; łatwo sprzedać (nie cały zestaw).
Kiedyś dawno temu popularne było kupowanie całego zestawu komputerowego już skonfigurowanego przez producenta/dystrybutora, poźniej już każdy sobie składał kompa gdzie wybieral sobie dobry zasilacz , płytę główną no i sensowną grafikę. Teraz odchodzi sie w stronę mobilności na której znowu ciążą ograniczenia i kompromisy. Konia z rzędem temu który kupił laptopa z którego jest w 100% zadawolony. Częsci pieca moge sobie dobrać pod moje widzi mi się a poxniej sprzedawać na części z mniejszą stratą wartości niż zużyty laptop (co jest też cięzkie bo kupującemu z kolei tez jakaś tam jedna częśc nie pasi i skreśla całość).
Przyszłość- MODUŁOWE URZĄDZENIA MOBILNE.
@Gitman87: Hihihi, właśnie spieszyłem się z tą odpowiedzią... Amuminium jest świetne, nie mogłem pozwolić, żeby ten nowy pierwiastek, najwyraźniej mający coś wspólnego z muminkami został wymazany z historii przez jedną głupią edycję :D