ale mnie wkurwiają takie zasrańce, myślą frajerzy, że jeśli komuś się udało to znaczy, że wszystkim może się udać tylko wystarczą "chęci" i zniszczenie w sobie lenistwa, zwykłe pierdolenie pod publiczkę, gówniana moralizatorska gadka. niech sobie jebany farciarski banksterski pizduś sprawdzi statystyki bezrobocia w Polsce i Europie i wtedy niech powie prosto do kamery, że wszyscy nie pracują z powodu lenistwa i zawsze są możliwości tylko wystarczy chcieć, skurwiel pierdolony, jebać takich mądrali co oceniają innych przez pryzmat swojego farta. ciekawe czy jak mu się noga podwinie i straci np. zdrowie to nadal będzie takim kozakiem. statystyki nie kłamią, jeśli jest tylu bezrobotnych to znaczy że warunki na rynku pracy są koszmarne a nie że nagle w ludziach obudziło się uśpione lenistwo i marazm
@andrzej_gownooki: Jeżeli pasta, to spoko, wrzucaj do past. Jeżeli nie, to nie często zdarza mi się czytać równie głupie wypowiedzi. Ta jest w czołówce najbardziej idiotycznych. Niech zgadnę, pisana przez introwertycznego lenia, bez kwalifikacji, spędzającego 99% czasu dziennie w necie na oglądniu nic nie wartych gówien, po średnich studiach które ledwo skończyła (lub bez studiów), więc narzeka nie znając realiów nic, a nic. Ot, żeby popisać. To modne, realia to inna sprawa, kogo by to obchodziło.
@kalmanawardze: Ja bym jednak sie z zgodzil ze mowic o rynku pracy w polsce z pozycji londynskiego "city" gdzie sie wyemigrowalo za chlebem jednak jest oznaka pewnego spierdolenia ;]
@andrzej_gownooki: Dobrze Ci radzę: opanuj niemiecki w stopniu komunikatywnym lub wyższym, szlifuj język Szekspira i uciekaj na Zachód zanim będzie za późno, a w cebulowe pierdolenie cwaniaczków pokroju kalmanawardze nawet się w wsłuchuj, gdyż między innymi za ich sprawą ten kraj toczy się na samo dno - mentalnie i ekonomicznie.
protip: http://pl.indeed.com/ > oferty z Niemiec UK i innych państw, gdzie człowiek ma jakąś wartość pozdrawiam