@wysuszony: nie, czuję się normalnie i bezproblemowo. Żadnych nadzwyczajnych problemów na tle seksualnym, nie czuję nadmiernego popędu seksualnego, nie patrzę na kobiety jak wygłodniały pies. Subiektywnie - dostrzegam piękno w skromności (jeśli chodzi o ubiór i zachowanie kobiet). Jak się chcę podrapać po jajkach to nie mam już tak, że zaraz mi staje i 'jakoś tak samo wyszło'. Już w ogóle nie zaglądam na strony dla dorosłych, a jak jakaś reklama "fuckbooka" czy innego "erodate" przedrze się przez filtry tylko mnie irytuje i nie wywołuje automatycznego odruchu kliknięcia w cycki.
@m__b: Nieźle, a pijesz jakieś wspomagacze typu melisa, szyszki chmielu i inne uspokajające zioła? Ja po dwóch tygodniach myślałem, że mnie rozerwie. Skupić się na niczym nie mogłem, nie polecam :<.
@wysuszony: Też miałem problem z tym, ale nie aż tak mocny, żeby musieć wspomagać się dodatkowymi preparatami na uspkojenie. Najgorsze były nabrzmiałe jajca i okolice, oraz uporczywy ból z tym związany. Ale przeszło po pewnym czasie bez skutków ubocznych. W sumie gorzej to mam jak próbuję odstawić palenie, bez cigarety to mnie nosi niewyobrażalnie. I na to nie pomagają mi żadne gumy ani plastry, e-papierosy też nie, bo najbardziej mi brakuje tego efektu zaciągania się syfem..
@Runcheinigal: a ty na schizofrenię bezobjawową pełzającą. Do zobaczenia w jakiejś psychuszce.