Uważam, że Polska powinna dołączyć zbrojnie do militarnego konfilktu na Ukrainie. Skoro nie ma tam wcale wojsk radzieckich ruskich to rosji nie powinno tak bardzo zależeć z kim walczy Ukraina na swoim obszarze państwa. Polska może na tym skorzystać majac u boku biedniejszego sąsiada, którego w przyszłości będzie można wykorzystać jak wykorzystywana jest Polska - jako wschodni bufer. Pic related. (tak na tych teranach są działania zbrojne)
@akerro: Według Grzegorza Brauna chcą wciągnąć Polskę i tylko Polskę do wkroczenia na tereny Ukrainy. Do rozmów na ten temat miało dojść latem ubiegłego roku z inicjatywy USA. Wg. Brauna miałby to być zaczątek wypięcia się na Polskę krajów natowskich i rozparcelowania jej przez inne państwa (rozbiór).
https://www.youtube.com/watch?v=6dTyZOxwTAY
Wojsko w istocie zostało przeniesione na wschód, nagrano czołgi jadące w tamtą stronę, a kumplowi, który chciał się dostać do Gdyni, zaproponowano stacjonowanie na granicy ukraińskiej. Na razie jest tam zgrupowanie. Czy coś z tego będzie, nie wiadomo.
@akerro: preferuję najpierw myśleć a potem robić :)
Stan na obecną chwilę:
Putin nie może ruszyć militarnie bez bardzo dobrego powodu bo Ukraina dostanie zachodnią broń + nowe sankcje po których gospodarka padnie w ciągu paru miesięcy a może i tygodni.
Jego straszenie atomem nie podziałało.
Nie może zakręcić kurka bo jego zaboli to znacznie bardziej niż EU.
Gospodarka wytrzyma przy dobrych wiatrach do końca roku więc jest pod presją czasu.
Znalazł tylko sojuszników którzy poprą go za naprawdę słoną cenę.
Obecny stan podbojów niewiele mu daje, ma Krym z którym nie ma dobrego połączenia + kawałki innych obwodów które są na tyle małe, że Ukraina gotowa jest nawet je porzucić aby tylko wejść do NATO.
Czyli Putin bez dobrego powodu do wejścia militarnego jest przegrany a Ty chcesz go ratować.