Jest 23:54 i właśnie popsuła mi się spłuczka. Próbowałem zakręcić zawór przy kiblu, ale niestety bez skutku. Po jakimś czasie przy pełnym napełnieniu kibel zaczął cieknąć. Hydraulik ze mnie żaden, więc chyba będę siedział przy kiblu, patrzył czy nie wybuchnie i płakał aż do rana. ;__;
@Reader: Nie wiem, co to pion. Jedyny zawór, jaki widziałem, to zawór główny znajdujący się u mnie w piwnicy. Ale wtedy cała kamienica nie miałaby wody.
W każdym razie sytuacja potoczyła się tak, że przyszedł do mnie brat zobaczyć, co się w tym kiblu dzieje. Przed rozpoczęciem diagnostyki postanowił oddać mocz. Magicznym sposobem kibel się naprawił. Na razie nie ruszam, bo strach i nie mam czasu. xD
Swoją drogą, to co za debile robili ten dom, że nigdzie nie mam zaworów. W domu rodzinnym zawór od kibla mam przy kiblu i taka awaria mogłaby pozostawać nienaprawiona latami. Po prostu spłuczka byłaby na zaworze a nie na spłuczce. xD
@Kuraito: znajdź to miejsce gdzie ten od spisywania licznika wodnego spisuje jego stan i tam zakręć te dźwignie, albo pokrętła co tam będą.
Potem otwórz w domu wszystkie krany, bo może ci się przelewać dalej, przez ciśnienie w rurach, w odciętej instalacji.
Wtedy jak już to zrobisz zamontuj, przed spłuczką nowy zawór, wykręć wężyk i pokaż temu w OBI, kup zawór załóż zawór.
Bo tak poza tym, to na 99% przepuszcza Ci uszczelka między muszlą a zbiornikiem, albo zepusł Ci się pływak/rozregulował pływak, regulator przepływu, czy jak tam. Po prostu odkręć to pokrętło z wierzchu i zobacz co w środku spłuczki jest nie halo. Obstawiam zbyt wysoki poziom ustawienia pływaka odcinającego zawór napełniający, albo zniszczoną uszczelkę mdz. zbiornik/sedes- to też możesz spróbować dokręcić śruby co je razem trzymają, ale pewnie zapieczone są, więc lepiej ją wymienić- a to już se na googlu znajdź ;D
Powiedz dokładnie co jest, to Ci gratis doradzę on line- co samemu zrobić i kupić i jak, w końcu było się kiedyś też "hydraulikiem" ;D
@Reader: Pion to w bloku możesz sobie zakręcić i cała klatka będzie bez wody. Zakręcić trzeba: Główny Zawór Wodny, dla mieszkania- czyli to coś przed, albo za licznikiem wodnym.
Nie siej slangu, którego nie rozumiesz.
@Runcheinigal: Dzięki za pomoc, ale na razie przyjąłem strategię nie ruszania kible, bo nie mam czasu się tym zajmować. :v
@Kuraito: To wynajmij fachowca, albo Pana Zdzicha jakiegoś z klatki- on Ci wszystko zrobi, za szsześććośiemset, albo za sześciopaka browara- ale to tylko w towarzystwie i na spółkę oczywiście, a potem się zobaczy ;D