Co za kurwa gówno no... Właśnie się okazało, że mamy w robocie tylko jedno repo SVN. Jedno na wszystkich... Czy to eprodukcja, eproducts, developerka (soft), developerka (bazy danych itp) czy my z naszym webdevem...
Sobie spokojnie commituje, zeby potem z repo zassac na staging i ustawic DNS, zeby strona byla live na srode a tu kurwa bledy, polockowane jakies dziwne rzeczy i jeszcze zmieniona struktura katalogów. WTF.
A sysadmin ktory nad tym burdelem trzyma piecze wlasnie wyjebal do stanow na tydzien. Fajnie, ze ktokolwiek pofatygowal sie dac mi znac o zmianach ;_;
@borysses: Haha, mam coś dla Ciebie. Nie chciałem robić wpisu ani pisać PW, to piszę w miejscu gdzie ostatnio wspominałeś o pracy, bo to powiązane tematycznie, z tym kolesiem od wcierania w ręce różnych płynów. Załóż słuchawki. I nie pytaj jak na to trafiłem. xD