Swoją drogą, zauważyłem że jak siedzę dłużej w necie (5-10 dni), bez czytania książek, to mi się jakiś dziwny analfabetyzm włącza, a jak poczytam sobie książkę- ale taką na tablecie, albo prawdziwą, to piszę bez błędów.
Dziwne zjawisko, przecież w necie masz od razu podpowiedź, to teoretycznie powinien człowiek bardziej się uczyć,..