Jjbx, od jakiegoś czasu (kilka miesięcy) mam straszne leki w nocy, no czasami to normalnie furie nocne, jakbym pewnego wieczora nie odpisywal na powiadomienia po jakims tygodniu to zadzwońcie do mojej mamy, żeby zobaczyla czy żyje ;__;
@MoonAteTheDark: a próbowałeś odstawić kawę, colę i tego typu rzeczy, nie jeść na 3 godziny przed snem, unikać stresu czy innych niespokojnych wrażeń wieczorem, no i oczywiście sypiać o regularnych porach?
@MoonAteTheDark: Znam ten ból. Jeżeli to trwa kilka miesięcy to zarejestruj się do psychiatry. Poprawa natychmiastowa a człowiek pluje sobie w brodę że wcześniej tego nie zrobił.
@Karramba: nie piję przed snem kawy i takich rzeczy raczej, jeść też całkiem rzadko jem, a stres streme, tkaie cos mam już może od ponad miesiąca, więcej, więc raz mam stres, drógi raz nei mam. No zazwyczaj po 22, a przed 23:30 tak jakoś, to w miarę regularna pora?