Staliśmy się wyznawcami słabych i sztucznych bożków będących awatarami słabych.
Zapomnieliśmy o Bogach na rzecz- bogów, zapomnieliśmy jak sami być albo stawać się Bogami, na rzecz bycia niewolnikami którzy są fałszywymi bogami, lichymi ideami, fałszywymi prorokami i niczym innym jak kult i fosa samoobrony słabości i niewolnictwa, zamiast promocji siły i samostanowienia.
Natury i kolei rzeczy/prawidłowości historycznej/ewolucji/życia to nie obchodzi- po prostu zastąpi, a w zasadzie nie musi, to nastąpi samo bo zadziała prosty mechanizm ewolucyjny- czymś/kimś innym. Lepszym i bardziej chcącym żyć i przetrwać i się rozwijać i wziąć co się tylko da!
Straciliśmy sens, upadliśmy na twarz,..
https://www.youtube.com/watch?v=zFhIzPHiitE