Zian
g/Linux

Jeszcze trochę pomarudzę. Testuję kilka już dni i nie ma mowy, żebym instalował starszemu małżeństwu OpenSUSE + KDE i zostawił ich sam na sam z tym systemem.

  1. Po zwykłym przeniesieniu paska: http://i.imgur.com/keQpgGy.png?1
  2. Po ostatnim uaktualnieniu spieprzył się GRUB i nie pomogła przebudowa; dopiero spod Fedory się dało (te same polecenia)
  3. Niby RPM i kilka kliknięć ale już się natknąłem na nierozwiązane zależności
  4. Repozytoria potrafią być niedostępne i niech tylko wyskoczy im ręczna konfiguracja
  5. Ni z tego ni z owego automatyczne logowanie przestało działać i zapytało o użytkownika i hasło

Nope, nope, nope.

#
shish

@Zian: Linux Mint, albo Lubuntu powinny Ci pomóc

#
Writer

@Zian:

dopiero spod Fedory

Bo Fedora rzondzi. Fanboy here. ;)

#
akerro

@Zian: lol :D nie wiem co, czemu, jak. kurde ja ani moja rodzina nigdy nie mieliśmy problemów z tym distro.

#
dotevo

@Writer: nie ma to jak praca na poligonie :-D

#
Writer

@dotevo: Poligonie? Nie skumałem. :D

#
dotevo

@Writer: Fedora to poligon doświadczalny Red Hata :-)

#
Writer

@dotevo: Przeciętnego użytkownika to tam średnio obchodzi. W sensie takiego o jakim tu mowa, starszego małżeństwa.

Mi zresztą też to jakoś nie przeszkadza, a Red Hat tak słabo do użytku domowego imo. :D

#
dotevo

@Writer: Niesie to ze sobą pewne nieprzyjemności. Short Term support czy też nowe wydanie co pół roku. Rolling release rządzi :-) (czyt. debian, gentoo....)

#
wysuszony

@Zian: Linux nie jest dla każdego. Nawet Minta jak komuś najprostszego zainstalujesz, to jak ma "talent" to go uwali. Ja sam korzystałem z różnych distro po kilka miesięcy i przygoda najczęściej kończyła się tak, że pewnego dnia system po prostu nie wstawał (a nic nie zmieniałem, bo po co skoro działał), a nie chciało mi się znowu grzebać i szukać co jest nie tak. Zmęczyło mnie to okrutnie i mam dość Linuxów na PC, skoro na Windowsie coś takiego nie przytrafiło mi się chyba od ponad 10 lat. Trochę niefajnie gdy chcesz zrobić coś ważnego, a rano wita cię czarny ekran z blokiem tekstu z którego nic nie rozumiesz.

#
dotevo

@wysuszony: Ja mam odwrotny talent :-) po kilku tygodniach Windows ładuje się kilka razy dłużej i co chwile jakieś błędy. Dla tego obecnie już nie używam. Debianik od kilku lat stoi bez problemów aż miło.

#
wysuszony

@dotevo: Widocznie urodziliśmy się pod inną gwiazdą :>. Najważniejsze że jedno i drugie służy jak trzeba zależnie od osoby.

#