Tak tylko napiszę, że jestem po 9. odcinku "Fargo".
Pracowałem nad gościem 6 miesięcy, Lester. 6 miesięcy! Wyobrażasz sobie liczbę gęb do których wkładałem ręce? Galony ludzkiej śliny? No i te 100 tysięcy dolarów nagrody prosto w rynsztok, chociaż... Ten jego wyraz twarzy kiedy wyciągnąłem gnata. Klasyk, co nie?
W środę rano ostatni odcinek sezonu. Będzie masakra. :)