ja już nie ogarniam tych praw autorskich - na jakiej zasadzie lopatin wziął sobie sceny z wilka i zająca, o tutaj? Widzę że jest uwzględnione to w opisie. Więc on uzyskał zgodę od twórców? Czy może działa to inaczej? Proszę powiedzcie!!
@Tirex: -_- dokładniej, który fragment? I jak się będzie imać polska ustawa do takiej rosyjskiej bajki? Jestem kompletnie zielony w prawo, wybacz