Niedawno śniło mi się, że byłem pod prysznicem i zachciało mi się srać. Pomyślałem, że potem wepchnę kupę do odpływu, więc postawiłem kloca i... wyszedł taki wielki i twardy, miał z półtora metra.
Nie było szans że się to zmieści do odpływu, więc zawinąłem kupę w ręcznik z zamiarem wyrzucenia jej po prysznicu do kibla. Chwilę później się obudziłem.