@evenstar: pią, 18 kwi 2014, 19:31:32 CEST. Bezchmurnie. Szansa opadów: 0%. Wilgotność: 54%. Wiatr: 5 km/h. 15°C.
@elDominiko: No bo po pierwsze. Mamy wielki piątek i jest ścisły post. No to w takim razie wypada pościć, jeżeli się należy do KK. No a druga sprawa to od czasu do czasu warto przez cały dzień nic nie jeść. to Oczyszcza. xD
@elDominiko: W celu przestrzegania tego co jest ustanowione przez instytucję do której de facto należysz? No a już napisałem, W celu oczyszczenia. Czytaj uważniej.
Mamy wielki piątek i jest ścisły post. No to w takim razie wypada pościć, jeżeli się należy do KK.
to chyba łatwo wywnioskować z tego, że w celu zaspokojenie sumienia/czy czegoś tam osoby która jest członkiem KK, albo inaczej "w celu spełnienia obowiązku wierzącego"? :P Wtrącam się w rozmowę, ale nie wszystko musi mieć "fizyczny" cel.
@elDominiko: Tak, robiłem sobie codziennie swego czasu. Woda z cytryną, kawa albo woda z octem. Różnie. Ale to nie działa tak dobrze jak głodówka właśnie.
@Writer: "czy czegoś" - to mnie zainteresowało. Ostatnio pytałem kilku "mocno wierzących" dlaczego jest tak a nie inaczej z postem, tymi całymi świętami, oczywiście nie miałem nic złego na myśli, zwyczajna ciekawość. Najczęściej dostawałem odpowiedź w stylu "bo tradycja", "bo post".
@elDominiko: Większość pewnie tak odpowiada, ale nawet jeśli to tylko tradycja, to czy jest w tym coś złego?
@Writer: czy złego? Gdyby się głębiej zastanowić nad tym to tak, bo wychodzi na to, że ludzie podążają za czymś, a nawet nie wiedzą dlaczego, "bo tak". Ale jasne, ja tam nikomu do garnka ani duszy nie zaglądam ;-)
@elDominiko: IMO nadal więcej z tego dobrego niż złego. ;) Chociażby dla zdrowia, trochę odmiany od obżerania się w pierwsze dni różnych świąt, sylwestry, urodziny i inne takie.
@Writer: szarzyzna jest jaśniejsza niż czerń, jednak to nadal nie biel, więc w żaden sposób to nie usprawiedliwia trochę ślepego podążania za czymś, hm, nieznanym? No, przynajmniej nie wszystkim znanym. A i unikanie obżarstwa i religia, nie wiem, nie chcę nikogo obrazić, ale... zamknę się :-)
@elDominiko: Wszystko jest szare, wszędzie znajdziesz jakieś ukryte zło, gdyby dokładniej daną rzecz przeanalizować.
A i unikanie obżarstwa i religia, nie wiem, nie chcę nikogo obrazić, ale... zamknę się :-)
Chyba nie zrozumiałem. ;)
@Writer: jak część podążająca za tradycją, a i część ludzi pytających o tę tradycję. To nic złego nie rozumieć ;-)
@elDominiko: Nadal nie rozumiem. :D
Co to tego zła, inny przykład: dajmy na to, że ktoś nie podążą za tym nawet z powodu tradycji, ale zna powody, zna dokładnie religię itp. Wtedy można powiedzieć, że to i nadal jest złe, bo spowalnia gospodarkę, skoro jednego dnia ludzie kupują mniej jedzenia. Znowu zło (i to większe, bo wpływa na innych, na gospodarkę itp. a nie jest tylko kwestią ignorancji danej osoby) i znowu szarzyzna, i można tak w nieskończoność. ;)
@Writer: raczej chodziło mi o "świadomość" czynu, aspekt finansowy, ekonomiczny jest poza duchowością tego całego, hm, święta.
@jebiemnieto: Kapusta kiszona zapita kefirem tez wiec po co tracic czas jak efekt mozna miec prawie instant.
@evenstar: Wlasnie wychodze po piwo :) A wieczorem kolejny odmozdzajacy seans filmowy z zombie w roli glownej. A czo u ciebie?
@HadronsCollidor: Dlatego zjadłem posiłek. Co zresztą napisałem na samej górze heh. Więc ty się doucz jak czytać, bo widzę tutaj wtórny analfabetyzm.
@jebiemnieto: HEH napisałeś, że się głodziłeś cały dzień i zjadłeś jeden posiłek, więc ci napisałem, że mogłeś zjeść trzy, HEH XD