Chciałem tylko powiedzieć że z meskich rzeczy to ograniczyłem picie ostatnio znowu, w związku z czym:
- naprawiłem kosiarkę
- pociąlem i wyjebałem dwa kontenery gałęziny nienadającej sie na palenie
- zacząłem znowu regularnie myć zęby
- udowodniłem młodszemu i przystojnieszemu koledze że nie jest pedałem i jest zaburzony z powodu patologicznych relacji z meżczyznami, braku pozytywnych z kobietami (pojebana matka i pierwsza dziewczyna), oraz że jedynym dla niego godnym wzorcem i dobrem byli przystojni p=mężczyźni czyli ja i jego wujek i inni, od którech strony otrzymał coś dobrego cokolwiek- a że jest upośledzony emocjonalnie to nie nie jest w stanie rozpoznać i zidentyfikować poprawnie swojej własnej seksualności- i to nie wstyd że ma skłonności do homo, tylko efekt powyższego. Ergo- zaleciłem mu współżycie z kobietą z zastrzeżeniem o nie zakochiwaniu się i całym wykładzie o kobietach i ich "moralności"- uważam że dobry recept mu dałem
- nadal słucham lepszej muzyki niż 99% współczesnego plebsu zwanego społeczeństwem.
- snorkowałem w jeziorze i przetestowałem pseudo gopro kamerę, ale że jaram szlugi i zdycham to nie nurkowałem głęboko z resztą w tych polskich jeziorach to i tak chuja widać w sumie (może w nocy by lepiej było? ,.)
muzykaPokaż ukrytą treść https://www.youtube.com/watch?v=xcCncI9WXxE