W biedrze są dobre łopaty do śniegu za 30 złota. Polecam, naprawdę dobrze się spisuje, dodatkowo +10 do męskości i koksania, łopatując śnieg na dworze ;] http://fanbiedronki.pl/gazetka/2011.12.08/903,Lopata,do,sniegu
@Runcheinigal: Trzeba tylko uważać, żeby w nic twardego nie uderzyć, w jakiś krawężnik albo inny cement, bo może pęknąć. W tamtym roku dwie plastikowe łopaty popsułem.
//btw, jestem suchoklatesem, może po prostu za bardzo się wczuwam w sztukę odśnieżania? :D
@Writer: Miałem podobnie, dlatego kiedyś zrobiłem sobie łopaciszcze ze sklejki- wytrzymuje do tej pory, ale jakoś, tak mnie ostatnio, sąsiad tą swoją nową błyszczącą łopatą z Castoramy, coś wkurwiał ;>
re//btw;,Dobrze znaczy bajceps pracuje i nie opierdalasz się, jak to co poniektórzy :D
@duxet: Wziąłem czarną, lubię czarny. Strona kozak, zawsze jesteś na bieżąco, aż ją sobie chyba w zakładki wrzucę normalnie i się zarejestruję ;] A tak abstrachując od tematu, świetnie wygląda Strimoid w nocnym trybie, zostawiam go sobie na stałe, dzięki duxet :)
@Runcheinigal: Nie wiem czy może mam jakiś problem z rozróżnianiem kolorów czy co, ale oba wydają się być niemal identyczne, przynajmniej dla mnie :<
@duxet: No tamten jakby zielonkawy bardziej był, z tego co pamiętam, pewnie jakaś kobieta by go jakoś fikuśniej nazwała xD