o te kurwy polskie, jednego dnia siostra ma prace kalsową, sprawdzian i kartkówke.
Nic sie nie zmienilo w jebanej polskiej szkole, mialem to samo jak chodzilem do gówno-polskiej-szkoły.
Giń polsko jak najszybciej, zdechnij jak najszybciej.
Ja przezylem to i ona przezyje to toksyczne dziadostwo polskie, tyle dobrego miec wyjabane...