Śniło mi się, że byłem simsem. Był w moim domu mój koleżka z roboty. No i tera śmieszne, bo wewnątrz mojego domu stał inny dom, w którym mieszły jakieś patole.
Ogólnie to niezła inba powstała. Ktoś się podpalił, ja chciałem go ugasić, przy okazji samemu się podpalając. Ktoś się zeszczał :> śmieszki...
Mój koleżka opracował plan aby się ich wszystkich pozbyć poprzez wyciągnięcie drabinki z basenu, ale ja go olałem, wszedłem w tryb bydowy i sprzedałem wszystko co mieli, a ich "dom" usunąłem.
Zjebany sen
@pierog: Boże... Lepiej nie zaglądaj do sennika bo może Ci wyjść, że jesteś uzależniony od gier. PS. Która wersja Simsów?