od dwóch dni jestem zafascynowany nowo odkrytym jakimś prądem muzyczno/techno/hentai/graphic spierdolinowym- nie mogę wyjść z podziwu- nad chwytliwością rzekłbym.
Nazwałbym te teledyski wraz z muzyką: Dark Lolicon, czy coś takiego?
Kontestuję moją fascynację tym zjawiskiem, oraz proceduję przemyślenia wobec mnie i ludzi którzy to oglądają, tworzą, zadając sobie pytanie czy to podświadoma pedofilia? Czy coś w rodzaju schorzałej reminescencji instynktu opiekuńczego, albo reminescencji zwykłych kompleksów, że tak wchodzi w łeb i fascynuje.
Próbuję zrozumieć ale nie potrafię.
https://www.youtube.com/watch?v=ME_eL7wkI84