Tak sobie myślę że pierwsze zamknięcie Strimsa, było jak rozwalenie przez Sebe w lesie, pięknego dużego mrowiska, gdzie mróweczki sobie pracowały, budowały dobrobyt i potęgę, itp. itd. I nagle ktoś zniszczył dorobek całych pokoleń,..
Natomiast drugie było jak posypanie trutki na mrówki pod oknem, gdzie się parę mrówek pojawiło, parę zdechło, reszta się wyniosła gdzie indziej.
@Runcheinigal: mam 2 pytania
a.jak sie czujesz bedac wyruchanym, dwukrotnie przez sebe z robakowa?
b. czy uwazasz ze kokofon to bohater?
- Sex za ubiegły rok i obecny zaliczony.
- Kokofon to bohater dla tych co go pamiętają, a nigdy pamięć tak niewielu nie była ważna tak dla jednego ;D
Siemka :)
Myślałem żeś umar, czemu Cię nawet na Strimoidzie tak długo nie było?
@Kokofon: Czyli jednak, myślałem że tylko ja mam taki talent żeby przeżyć z nałogiem i ciężką choroba tyle lat ;D
@Runcheinigal: stary ;) siedzialem z murzynami w cook county przez 2 miechy ;P za obraze jasnie pania w todze :P
@Runcheinigal: Mialem 2 butelki leszka a dalej to tyskie bo mieszkam w takiej dzielnicy gdzie z "polskich" to maja tylko tyskie... a ty co pijesz?
@Kokofon: Perłę Export x2, bo tylko to po drodze do domu było na stacji z w miarę przyzwoitych piw po drodze i wziąłem na spróbowanie nowego Złotego Denara x4 w butelce- taki sik z nowego Namysłowa- kiepski w chuj, więcej nie kupię, ale trzeba przyznać że Namysłowskie, już mi na prawdę odpowiada- nie wiem nie znam się, ale po prostu dobre jest. Mam jeszcze w lodówce parę Fortunek miodowych, na deser.
Zawsze lubiłem piwo, tylko że ja je lubię pić, a nie "koneserować"