Runcheinigal
g/Oswiadczenie

@Karramba: Dla mnie do dupy, bo płytkie jak chuj. Nie ma się co brać za ta grę, bo to jakby odtwarzać jakis zjebany hollywodzki scenariusz- z tym że end , nie daje satysfakcji, a tylko fajerwerki.
Już wolę się wiedzminami i Skyrimem delektować. Tam walka ma przynajmniej klimat, bo gry dają ten uczuć że ma sens.

PS. @szarak: Nie bądź mściwa bicz i weź mnie odblokuj w g. w której akurat jak myślę miałbym coś (wyjątkowo) konstruktywnie do powiedzenia :/

#
Kuraito

@Runcheinigal: Ja grałem troszkę w Risena 1. Strasznie czuć było Gothiciem, mimo że w niego grałem jeszcze mniej niż w Risena. W dwójkę grałem troszkę więcej, ale też nie dużo. Nic specjalnego, ale urzekł mnie ten piracki klimat.
Ale Wiedźmin lepszy. (O Skyrimie się nie wypowiadam, bo grałem z pół godziny.)

#
Runcheinigal

@Kuraito: To jednak o innej grze na początku myślałem, to była taka z ok 2003,
Ale w Risen 1 też grałem, jest ok. choć jak dla mnie szału nie ma, bo bardziej wole postapo i więcej fabuły i ogólnie jakoś interface i/+ walka mnie nie urzekły.
Dla mnie to słaba gra (przedałem gameplaye i poczytałem) z uwagi na jakieś takie prostactwo we wszystkim, co mnie nie urzekło i juz w nią nie chciałem grać. Tyle sorry ;)
Dlatego go nie kupię i nawet nie ściągnę. Wieśniak teraz wymiata, kombinuje jak go sobie ogarnąć ;D
a i tak najlepsze jest Arcanum ;>

#