Runcheinigal
g/Oswiadczenie

@akerro: W dupie mam dv. Tu chodzi o zasady. Na wiele pozwolę i pozwalam i sam śmeiszkuję, ale nie mam zamiaru odbanować kogoś, kto obraża moje przekonania, religię i Boga. Nawet nie chodzi tu o jakiś rodzaj zdewocenia, ale to by było tak jakbym dał sobie samemu w twarz pluć i twierdził że to deszcz pada. Tyle. I nie unoszę się, nie mam bólu dupy, po prostu chcę być dobrze zrozumiany.

#
Kuraito

>dostań bólu dupy
>to nie ból dupy, tu chodzi o zasady
Tak bardzo oklepane, ale wciąż śmieszne.

#
Runcheinigal

@Kuraito: Uśmiecham się :) Naprawdę, to kwestia zasad, nie chodzi tylko o mnie, ale o obronę mojej wiary i przekonań. Przez lekceważące i tolerancyjne podejście arabusy wchodzą na łeb "zachodowi".
Reasumując; Czy bardziej poprawnie/lepiej by było jakbym osiwionemu bombę w dupę wsadził i tłumaczył to różnicami kulturowymi?

#
Kuraito

@Runcheinigal: To jest infinite loop. Ja się uśmiecham z Ciebie, Ty się uśmiechasz ze mnie. I raczej jakakolwiek dyskusja temu nie zaradzi.

#
Runcheinigal

@Kuraito: Oczywiście że nie, najważniejsze jest żebyś zrozumiał że moja racja jest najlepsza i najtwojsza również dla Ciebie ;D
PS. a tak poważnie to kwestia różnicy paradygmatów ;]

#