ehh ten moment gdy pokazujesz mame fryzure i mowisz ze fajna a mame mowi ze masz za rzadkie włosy, w takich chwilach zastanwiam sie po co my wgl zyjemy
@derp: Mame ma racje, ja chciałem już dwie fryzury i mi matka powiedziała, słusznie, że mam już na nie za rzadkie włosy na nie. Zrobiłem i tak- miała rację :[
Słuchaj mame, bo prawdę Ci powie (o ile nie masz relacji; cudowny synuń mamuni).
@Runcheinigal: ja dobrze o tym wiem nie mówiłem ze chce te fryzure bo wiem ze mam zbyt hujowe wlosy na nia, ale jak to uslyszalem to jestem teraz tak smutny ze najchetniej bym sie zabil :(((
@derp: Może i lepiej. W końcu co to za modniś, metro, na czasie, szmeges teges z hujowymi wlosami, co nawet nie ma na zagęszczenie i przeszczep? ;>
A tak poważnie, młody jesteś to pewnie masz i słusznie, ból i żal. Ale Cie pocieszę, bo włosy rzedną i wypadajną od nadmiaru testosteronu, mdzin. A więc natura Cię uczyniła prawdziwym facetem- gdzieś tam pod tym metro gównem ;)
Ja tam już od dawna, nie udaje że mam zajebiste włosy (a mam rzadkie i głębokie zakola, w dodatku). Strzygę się na bardzo krótkiego irokeza i boki na zero. Wygląda całkiem fajnie, laskom się podoba, mi się podoba, wygodnie i praktycznie. Poza tym ostatnio zauważyłem że coraz więcej chłopaków tak chodzi, czyli że fryz chyba zaczyna być modny :]
@Runcheinigal: to jest płytkie spojrzenie, włosy mogą wypadać bo np. na skórze głowy masz więcej receptorów testosteronu niż na jajach itp. ;_;
@derp: Co nie zmienia faktu że póki są to nie jest źle. No ale ja oprócz moich ukochanych nieodrzałowanych piór ;__; to zawsze lubiłem mega krótki fryz. Polecam moją fryzurę z linku wyżej, od razu poczujesz się lepiej (mówię serio). A jak jesteś taki trendy to zapuść środek dłuższy i wycinaj sobie wzory na skroni jak ja ( gdy mam czas na fryzjerkę), wtedy, naprawdę spox/kozak/modnie i fajnie się wygląda. Przynajmniej tak uważam, bo nie jest to niemodne, albo niefajne, a przede wszystkim, świadczy o tym że dbasz o siebie.
@Runcheinigal: ale nie rozmawiasz z dzieckiem z dałnem xD ta twoja fryzura profesjonalnie nazywa się hitler youth/undercut i chyba to zrobie; z reszta nie porownoj siebie do mnie, ty pewnie masz jakies glebsze ideały, marzenia itp a jedyne o czym ja marzylem cale zycie to zostac modelem prowadzic hedonistyczny tryb zycia i zacpac sie na smierc przed 30 :((
@derp: O_O A tyle szukałem na necie- z ciekawości oczywiście, żeby obczaić czy ten styl ma jakąś nazwę i nie znalazłem, tylko dużo różnych fantazji nt, w grafikach znalazłem. Strzygę się tak już od dwóch lat, jakby co i wtedy to nikogo tak nie widziałem.
Runchen- promotor współczesnej stylówy!!! XDDD
@derp: Piękne, też bym tak chciał :)
A je Cię miałem za koleżkę co po prostu chce dobrze wyglądać i mieć fajny fryz :/
Przepraszam ;_:
@derp: Kwestia że, najwyraźniej dopiero teraz od przełomu lat 80/90 (choć w sumie wtedy raczej po prostu zwykłego chamskiego, irokeza nosili) dopiero/znowu najwyraźniej wraca do łask
Zastanawia mnie bardziej czemu dopiero teraz wraca. Przecież to taki zajebiście wygodny, fajny, konkretny, estetyczny i podatny na "tuning" fryz