Słabe, jak kontrola umysłu metodą Silwy, albo barszcz na gwoździu, może jeszcze wrzućmy jakiś poradnik: jak odnaleźć drogę do mojego auta na parkingu- prosty poradnik w 100 stronach.
Słabe, jak kontrola umysłu metodą Silwy, albo barszcz na gwoździu, może jeszcze wrzućmy jakiś poradnik: jak odnaleźć drogę do mojego auta na parkingu- prosty poradnik w 100 stronach.
Nie tylko Greenpeace powinien się tym zająć ale też rząd bo owady zapylające są bardzo ważne dla gospodarki. No chyba że jak pszczoły wymrą, sprowadzimy tu murzynów którzy będą zapylać ręcznie jak to robią z wanilią